I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....
I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....Chodzi oczywiscie o wystawe w Inowroclawiu...
W klasie psow zaprezentowaly sie dwa wilczaki z naszej hodowli - o Hammarze mozna powiedziec "to samo co zwykle", bo chlopak poszedl w mame Ali 'Wiewiorke' i juz za pierwszym razem bylo widac, ze rosnie z niego wyjadacz wystawowy (prezentacje wyssal z mlekiem matki ) i wejscie do ringu to dla niego nic specjalnego.. Wpadl, zgarnal co jego, czyli ocene wybitnie obiecujaca i tytul Najlepszego Szczeniecia i wyszedl... Jak Alinka - ona tez kolejne tytuly zgarnia bez emocji jakby wiedziala, ze to jej sie... najzwyczajniej nalezy....
Ale w Inowroclawiu mial tez miejsce debiut syna Merry Bell i Balroga - Fenrira. I to udany debiut. Co sie dziwic - po rodzicach odziedziczyl to co najlepsze, po ojcu ladna budowe i glowe (po tym wzgledem to wykapany tatus - tylko w lepszej wersji), po matce wilcze rysy i wspaniala siersc... no i wesoly charakter...
Od sedziego dostal swoje pierwsze Zwyciestwo Mlodziezy, czyli pierwsza wystawa, a Fenrir juz rozpoczal swoj Mlodziezowy Championat Polski.
Reszte tytulow grzecznie oddal suczkom - w tym wypadku dal sie znac jeszcze brak obycia w ringu... Ale nie szkodzi... obycie przychodzi z czasem, a na eksterier wplywu sie nie ma... a z takim charakterem i takim wygladem po najwyzsze tytuly siegnie jeszcze nie raz... Oj, rosnie ojczulkowi konkurencja.... :mrgreen:
I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....
Oj i nie tylko jemu : Ale to baardzo dobrze Smaczek rywalizacji zawze mily a najelpsze potem razem swietowanie niezaleznie od wynikow
Zatem drogi Fenrirku :cheers: Twoje zdrowie i GRA-TU-LU-JE-MY!!!!! Oby tak dalej,to sie nazywa start
I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....
[quote:d1a0a92365="Shaluka"]Oj i nie tylko jemu : Ale to baardzo dobrze Smaczek rywalizacji zawze mily a najelpsze potem razem swietowanie niezaleznie od wynikow
To sie zgadza... Zawsze przyjemniej jest sie na wystawie, gdzie jest kilka CzW, a psy moga sobie troche poszalec... A gdzie zobaczymy teraz Ishtar? Dojedziecie do Warszawy? Bo my z powodow slubow, slubow, slubow i sesji pojawimy sie dopiero tam...
[quote:d1a0a92365="Shaluka"]Zatem drogi Fenrirku :cheers: Twoje zdrowie i GRA-TU-LU-JE-MY!!!!! Oby tak dalej,to sie nazywa start
Nas cieszy glownie to, ze po poczatkowym pechu, jaki przesladowal maluchy "F" wydaje sie, ze wszysytko idzie ku dobremu i bedziemy mogli cieszyc sie widokiem calego zestawu BalrogoBelek... Szkoda tylko, ze ominie nas Krakow, gdzie debiutuje Foras i Freyr, ale licze na to, ze uda sie nam zgromadzic cala stadko w Poznej... Jeszcze tylko "pracuje" nad Fabrice... bo dla niego to taki wypad jak dla nas do Moskwy...
I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....
[quote:6cbbd63955="Margo"]
Zawsze przyjemniej jest sie na wystawie, gdzie jest kilka CzW, a psy moga sobie troche poszalec... A gdzie zobaczymy teraz Ishtar? Dojedziecie do Warszawy? Bo my z powodow slubow, slubow, slubow i sesji pojawimy sie dopiero tam...
No teraz to jesli nie bedzie Was w Krakowie to spotkamy sie w Warszawie,postaram sie nieglugo zglosic tam psiaki,bo juz tak planowalam od jakiegos czasu. I mam nazieje ze tym razem sie nie wykrecicie bo jak nie nom.. sami rozumiecie
[quote:6cbbd63955="Margo"]
Nas cieszy glownie to, ze po poczatkowym pechu, jaki przesladowal maluchy "F" wydaje sie, ze wszysytko idzie ku dobremu i bedziemy mogli cieszyc sie widokiem calego zestawu BalrogoBelek... Szkoda tylko, ze ominie nas Krakow, gdzie debiutuje Foras i Freyr, ale licze na to, ze uda sie nam zgromadzic cala stadko w Poznej... Jeszcze tylko "pracuje" nad Fabrice... bo dla niego to taki wypad jak dla nas do Moskwy...
A słyszałaś kiedys takie mądre przysłowie:
Omne principium difficile est. czyli Każdy początek jest trudny, a teraz jestem pewna ze to juz minelo i bedziemy sie teraz widywac na wystawach w coraz to wiekszym gronie uhahani i zdrowiusieńcy :mrgreen: :pulpfiction:
I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....
Bez przesady z tym "to samo co zwykle" w końcu Hammar był jedynym szczeniakiem, choć muszę przyznać, że zdziwiłam się,że dał sędziemu grzebać sobie w zębach-był to pierwszy raz gdy robił to ktoś inny niż ja! Ale trzeba mu przyznać ze potrafi się zachować. :cup:
I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....
OooO To duzy postep Bawo-brawissimo A jaka ocene dostal? to jednak sie liczy,nawet jak jest jedyny
I jeszcze jeden udany debiut - Fenrir w Inowroclawiu....
[quote:ecd844abef="Ewka"]Bez przesady z tym "to samo co zwykle" w końcu Hammar był jedynym szczeniakiem
Oj, obecnie mijaja czasy, ze bedac jedynym ma sie murowane wszystkie tytuly... Wiec macie sie z czego cieszyc - nawet jesli nie tylko z samej oceny to z prezentacji Hammara...