warning: include(./sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php): failed to open stream: No such file or directory in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.
warning: include(): Failed opening './sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php56/lib/php') in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.
Jaka cieczka? To Wy sie lapiecie na takie wymowki?? Za 10 miesiecy swiatowka to wrzucajcie suczysko na intensywna kuracje odchudzajaca!! Musi sie ladnie pokazac wraz z corka
[quote:09c5f60354="Gaga"]Za 10 miesiecy swiatowka to wrzucajcie suczysko na intensywna kuracje odchudzajaca!!
juz bardziej odchudzajaca byc nie moze ta nasza kuracja... ale Belka zasysa kalorie z powietrza
[quote:09c5f60354="Joanna"]Poza tym, teraz kolej na Alinkę!
Alinka przerazila sie zarlocznoscia jej szczeniaczkow i pewnie teraz kalkuluje, czy warto Bo przeciez nie kazdy jest w stanie dawac 4kg eukanuby dziennie szczeniaczkowi :mrgreen:
[quote:59bd167cbc="Joanna"]Zmieńcie tatusia na niejadka i już
A myslisz, ze wlasciciel reproduktora przyzna sie dobrowolnie, ze jego pies daje takie zarloki!?!?! A moze przyczyna jest cos gorszego: moze Alistair niesie w sobie recesywny gen odpowiedzialny za takie lakomstwo? Moze ten gen lezal sobie ukryty w Jolce, a potem w Ali i ujawnia sie dopiero u trzeciego pokolenia? :mrgreen:
[quote:59bd167cbc="Gaga"]Jaka cieczka? To Wy sie lapiecie na takie wymowki?? Za 10 miesiecy swiatowka to wrzucajcie suczysko na intensywna kuracje odchudzajaca!! Musi sie ladnie pokazac wraz z corka
Alez bedzie ladnie wygladala.... Sniegu juz ani sladu, trawka sie zieleni, wiec Przemek przeczyscil rower, zebral stado i sieje strach na drogach w lesie.... Belka tak sie ostatnio zasapala, ze jak teraz Przemek mowi "Belcia, idziemy na dwor" to sucz wieje jak by sie palilo....
My tu tak o tych dietach, a Dewi czyta. I skoro mamusia jest na diecie, to ona też się będzie solidaryzować. I nie ma przeproś. Zjada max. 1/4 dziennej porcji Ciekawe, jak na tej światówce będą razem wyglądać: beczułka i szkieletor. Nikt nie uwierzy, że to krew z krwi :jawdrop:
[quote:c2f97b8aba="Joanna"]My tu tak o tych dietach, a Dewi czyta. I skoro mamusia jest na diecie, to ona też się będzie solidaryzować. I nie ma przeproś. Zjada max. 1/4 dziennej porcji
To tak jak u nas - w sumie ilosc "skarmianej" karmy jest taka sama, ale Ali jada co drugi dzien, Jolka pol roku je polowe, drugie pol roku 1.5 porcji. Ostatnio "odchudza sie" Camio, Balrog jada jedynie to co mu danego dnia pasuje.... Jak sie nie trafi z menu to nie je nic.... Jedynie na Belke mozna liczyc - co prawda ona tez nie rzuca sie na jedzenie, ale dobrze wie, ze jak bedzie kaprysila, to nie dosyc, ze nie dostanie nic lepszego, ale Przemek jeszcze jej zabierze miske, ktora wlasnie ma przed soba... Wiec zrezygnowana chrupie granule.... A Bolo - ten musi pokazac, ze szefuje i z kazdej miski musi zjesc troche....a ze jest ich tyle to zrobil sie z niego "ksiezyc w pelni"....
[quote:c2f97b8aba="Joanna"]Ciekawe, jak na tej światówce będą razem wyglądać: beczułka i szkieletor. Nikt nie uwierzy, że to krew z krwi
"Nie po wygladzie, a po czynach ich poznacie...." :mrgreen: Male moze nie sa az tak zarte, ale w ruchu, zachowaniu i spojrzeniu w oczy wszystkie sa malymi Beluskami....
Hmm..Cheitanek przeczytal, przerazil sie :nerves: i w te pewdy zaczal szukac jedzenia ( w obawie, ze jego tez wrzuca na jakas diete). Spalaszowal indycza szyje i zagladal czy Giga przypadkiem nie zostawila czegos dla niego...a teraz spojrzal na mnie z wyrzutem i zasnal, zeby nie tracic za duzo energii
[quote:29931f6cee="Gaga"]Hmm..Cheitanek przeczytal, przerazil sie :nerves: i w te pewdy zaczal szukac jedzenia ( w obawie, ze jego tez wrzuca na jakas diete).
Wiesz co Gaga, Chey chyba Skype'uje z Camiem..... Jakby sie zgadali.... Mlodego tez dzis nosi - bylam pewna, ze nie zgadza mi sie ilosc piernikow lezacych na biurku, ale dopiero czekolada na pysku Camia potwierdzila obawy. :mrgreen: Chwile potem Camio podstepnie obrabowal Mlodego z ostatniej kosci i lezy teraz na kanapie OGROMNIE z siebie zadowolony...
[quote:2c3fbf7b4e="Gaga"]Jaka cieczka? To Wy sie lapiecie na takie wymowki?? Za 10 miesiecy swiatowka to wrzucajcie suczysko na intensywna kuracje odchudzajaca!! Musi sie ladnie pokazac wraz z corka
No to klamka zapadla... :mrgreen: Merry Bell jest zgloszona, ale musi popracowac nad forma. Albo lepiej: my musimy popracowac nad jej forma. Wiec zamiast przesiadywania na schodach sa spacery na grzyby (i grzybiarzy ). Zamiast przesiadywania przy misce - wycieczki rowerowe. A zamiast glaskania porzadne szczotkowania, aby do swiatowki Belka zdarzyla juz wymienic wlos... bo narazie po szczeniakach wyglada dosyc... lyso..
Wilczak na diecie
Gaga, racja! Poza tym, teraz kolej na Alinkę!
Wilczak na diecie
[quote:09c5f60354="Gaga"]Za 10 miesiecy swiatowka to wrzucajcie suczysko na intensywna kuracje odchudzajaca!!
juz bardziej odchudzajaca byc nie moze ta nasza kuracja... ale Belka zasysa kalorie z powietrza
[quote:09c5f60354="Joanna"]Poza tym, teraz kolej na Alinkę!
Alinka przerazila sie zarlocznoscia jej szczeniaczkow i pewnie teraz kalkuluje, czy warto Bo przeciez nie kazdy jest w stanie dawac 4kg eukanuby dziennie szczeniaczkowi :mrgreen:
Wilczak na diecie
Zmieńcie tatusia na niejadka i już
Wilczak na diecie
[quote:59bd167cbc="Joanna"]Zmieńcie tatusia na niejadka i już
A myslisz, ze wlasciciel reproduktora przyzna sie dobrowolnie, ze jego pies daje takie zarloki!?!?! A moze przyczyna jest cos gorszego: moze Alistair niesie w sobie recesywny gen odpowiedzialny za takie lakomstwo? Moze ten gen lezal sobie ukryty w Jolce, a potem w Ali i ujawnia sie dopiero u trzeciego pokolenia? :mrgreen:
[quote:59bd167cbc="Gaga"]Jaka cieczka? To Wy sie lapiecie na takie wymowki?? Za 10 miesiecy swiatowka to wrzucajcie suczysko na intensywna kuracje odchudzajaca!! Musi sie ladnie pokazac wraz z corka
Alez bedzie ladnie wygladala.... Sniegu juz ani sladu, trawka sie zieleni, wiec Przemek przeczyscil rower, zebral stado i sieje strach na drogach w lesie.... Belka tak sie ostatnio zasapala, ze jak teraz Przemek mowi "Belcia, idziemy na dwor" to sucz wieje jak by sie palilo....
Wilczak na diecie
My tu tak o tych dietach, a Dewi czyta. I skoro mamusia jest na diecie, to ona też się będzie solidaryzować. I nie ma przeproś. Zjada max. 1/4 dziennej porcji Ciekawe, jak na tej światówce będą razem wyglądać: beczułka i szkieletor. Nikt nie uwierzy, że to krew z krwi :jawdrop:
Wilczak na diecie
[quote:c2f97b8aba="Joanna"]My tu tak o tych dietach, a Dewi czyta. I skoro mamusia jest na diecie, to ona też się będzie solidaryzować. I nie ma przeproś. Zjada max. 1/4 dziennej porcji
To tak jak u nas - w sumie ilosc "skarmianej" karmy jest taka sama, ale Ali jada co drugi dzien, Jolka pol roku je polowe, drugie pol roku 1.5 porcji. Ostatnio "odchudza sie" Camio, Balrog jada jedynie to co mu danego dnia pasuje.... Jak sie nie trafi z menu to nie je nic.... Jedynie na Belke mozna liczyc - co prawda ona tez nie rzuca sie na jedzenie, ale dobrze wie, ze jak bedzie kaprysila, to nie dosyc, ze nie dostanie nic lepszego, ale Przemek jeszcze jej zabierze miske, ktora wlasnie ma przed soba... Wiec zrezygnowana chrupie granule.... A Bolo - ten musi pokazac, ze szefuje i z kazdej miski musi zjesc troche....a ze jest ich tyle to zrobil sie z niego "ksiezyc w pelni"....
[quote:c2f97b8aba="Joanna"]Ciekawe, jak na tej światówce będą razem wyglądać: beczułka i szkieletor. Nikt nie uwierzy, że to krew z krwi
"Nie po wygladzie, a po czynach ich poznacie...." :mrgreen: Male moze nie sa az tak zarte, ale w ruchu, zachowaniu i spojrzeniu w oczy wszystkie sa malymi Beluskami....
Wilczak na diecie
Hmm..Cheitanek przeczytal, przerazil sie :nerves: i w te pewdy zaczal szukac jedzenia ( w obawie, ze jego tez wrzuca na jakas diete). Spalaszowal indycza szyje i zagladal czy Giga przypadkiem nie zostawila czegos dla niego...a teraz spojrzal na mnie z wyrzutem i zasnal, zeby nie tracic za duzo energii
Wilczak na diecie
Tak tak. Zbiera siły na czas, kiedy Dewi będzie w pełni sprawna :mrgreen:
Wilczak na diecie
[quote:29931f6cee="Gaga"]Hmm..Cheitanek przeczytal, przerazil sie :nerves: i w te pewdy zaczal szukac jedzenia ( w obawie, ze jego tez wrzuca na jakas diete).
Wiesz co Gaga, Chey chyba Skype'uje z Camiem..... Jakby sie zgadali.... Mlodego tez dzis nosi - bylam pewna, ze nie zgadza mi sie ilosc piernikow lezacych na biurku, ale dopiero czekolada na pysku Camia potwierdzila obawy. :mrgreen: Chwile potem Camio podstepnie obrabowal Mlodego z ostatniej kosci i lezy teraz na kanapie OGROMNIE z siebie zadowolony...
Wilczak na diecie
[quote:2c3fbf7b4e="Gaga"]Jaka cieczka? To Wy sie lapiecie na takie wymowki?? Za 10 miesiecy swiatowka to wrzucajcie suczysko na intensywna kuracje odchudzajaca!! Musi sie ladnie pokazac wraz z corka
No to klamka zapadla... :mrgreen: Merry Bell jest zgloszona, ale musi popracowac nad forma. Albo lepiej: my musimy popracowac nad jej forma. Wiec zamiast przesiadywania na schodach sa spacery na grzyby (i grzybiarzy ). Zamiast przesiadywania przy misce - wycieczki rowerowe. A zamiast glaskania porzadne szczotkowania, aby do swiatowki Belka zdarzyla juz wymienic wlos... bo narazie po szczeniakach wyglada dosyc... lyso..