warning: include(./sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php): failed to open stream: No such file or directory in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.
warning: include(): Failed opening './sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php56/lib/php') in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.
Wiesz, ja od zeszlorocznej rozmowy z sedzia po jego sedziowaniu w Wawie mam taki niesmak, ze chyba jeszcze dlugo do Wa-wy na wystawe nie pojade... Lub jesli juz to po to, aby pokazac "widzom" wilczaki... Ze CzW to nie taki "inny ONkek"...
Margo ja juz za czesto jezdzilam by pokazac wilczaka, ale co z tego ze ludzie docenia jego poza ringiem, jak na ringu wiecznie to samo, moze kiedys jeszcze wrocimy ale poki co nie ma sensu. Przykladowo taka wystawa w Wawie to dla nas caly oboz szkoleniowy, wiec coz wole oboz
Ja to calkowicie rozumiem.... Nie dziwi mnie, ze ludzie od (typowych) wilczakow coraz liczniej rezygnuja z wystaw, bo nie chca wyrzucac kasy w bloto... Wola przeznaczyc pieniadze na sensowne rzeczy.... ale dla mnie jako hodowcy to ogromna szkoda, ze na wystawach promuje sie czesto anomalie i nie raz BOBa dostaje zwierze, ktore budowa i ruchem prezentuje tylko "jak wilczak NIE POWINIEN byc zbudowany"....
Taaak... niektorzy sa twardzi jak diament... Zadne sedziowanie ich nie zniecheci... Wypchna ich drzwiami, to wejda oknem. Jak i to zamkna, to sie wslizna rura kanalizacyjna....
Dokladnie tak bym to okreslila.... Tak samo bylo jak sedziowal Slowak... Przy przyznawaniu CWC w klasie championow szczeki nam opadly... czlowiek zastanawial sie, czy go chwilowo slonce nie oslepilo... Bo suka nie tylko nie nadawala sie na klase championow, ale byla w takimi stanie, ze nie nadawala sie na wystawe... Ale na finaly wstydzil sie ja wyslac.... Hodowcy z Wawy mieli sie czym chwalic, a sedzie nie skompromitowal sie przed innymi...
Ja zamiast zapisu na tą wystawę miałam:
-drybedzik 120x160 (przetne na pol i bedą dwa)
-piwo,woda mineralna i megaszaszlyk z ziemniakami
-2 bilety wstępu
oraz brak stresu i mile spotkanie towarzyskie. Bies zadowolony i my też
Ale była perełka.....Alinkowej siostry dziecię..Cara Mela....ależ ona frunęła nad tym ringiem! Poezja! Przemiła sędzina niestety nie patrzyła ani na ruch, ani na charakter. Strachliwce i agresory były OK. A szkoda. Szkoda mi Cary, za ten ruch, bo dawno czegoś takiego nie widziałam.
Duże rozczarowanie to 2 championy: Czambor próbujący zaatakować sędzinę (cały czas warczał i próbował kłapać)- chyba jeden z nielicznych nie wymacanych psów (sędzina wymiękła i potem bała się podejść do Cheya, dopiero po zachęcie, że śmiało może, zaczęła macać). Druga to Enid WzPD...jak na championkę to wyjątkowo przerażone, skulona i wyrywająca się przy kontroli zębów...O ile młodzieżowe klasy pewne uchybienia wybaczają o tyle klasa championów powinna do czegoś zobowiązywać;/ Ale to z punktu widzenia obserwatora, do wyników nic nie mam. Choc nie! Mam! Cieszę się, że po wielu latach "jechania" PaDaków po Dewi, ta dziś w cuglach wygrała klasę weteranów, zostawiając Adharę sobie za ogonem. A juz bałam się, że sędzina 'doceni" starszy wiek....
Sędzina miała zafiksowane na wilcze głowy - małe uszy przede wszystkim i to podkreślała. My mamy w opisie " piękna wilcza głowa" Zawsze mieliśmy piękna i samcza, na starość doszła wilcza:) I niektóre psy oberwały komentarz, że są za wysokie:) Fajnie się wystawia w weteranach - poza tymi emocjami i rywalizacją, ale z nowymi doświadczeniami na temat poglądów sędziów
Jak mniej...To glowa dlugowlosego wilka arktycznego...
A tak serio: kwestia "wilczosci" zalezy od stawki... Mimo, ze w porownaniu do porzadnych wilczakow z na serio WILCZYMI glowami Czambor i Eetee maja glowy slabiusienki i pozbawione kompletnie wilczosci, to akurat w Warszawie mimo wszystko byly w czolowce... Nie ich wina, ze wiele psow glowy mialo jeszcze slabsze...
A mnie sie baaardzo podobaly 2 samce obecne na tej wystawie: G. Kraken oraz moj Śmierdziel (nie byl wystawiany). Kraken to małe cudo, a ja po raz kolejny stwierdzilam, ze moj psiur jest dla mnie najpiękniejsiejszy (Gaga: poza Cheyem oczywiście)
Z championami w grupie samców rzeczywiscie bylo tak, ze sedzina musiala wyprosic (!) z ringu 2 pozostale samce, zeby móc ocenić championa Czambora... Nie powinno tak być, wedlug mnie. To obnaża słabość grzegorza jako praktyka, który próbuje być czasem bardziej święty niż papież. Na ocenie suk nie byłam, ale rzeczywiście, mi się też Cara Mela podobała, jak ją widziałam poza ringiem. Drobna i lekka suczka. A Dewi nie wygląda na weteranke, to fakt
Kraken rlz, mimo wszystko...to jest tak, jakbym widziala mojego psa 3 lata temu
To samo powiedziałam Danielowi o Vuko.....baaardzo ładny pies, którego uroku w ogóle nie oddaja zdjęcia. Nie ma chłopak szczescia do dobrego fotografa chyba
W kurierze warszawskim relacja z wystawy i wypowiedź naszej p. sędziny...mniej więcej taka: jeśli podchodzę do psa i on się kuli i wycofuje lub pokazuje agresję to muszę zaznaczyć, że cos jest nie tak. Hmmm..telewizja kłamie?
Ale mowimy, ze Cara Mela ma zle. A Czambor? Tu ladnie widac:
Jakby sie ustawil w klasycznej pozycji wystawowej (jeszcze bardziej ostawil nogi) to byly to klasyczny przyklad owczarka..
Tu jeszcze raz Czambor w ruchu:
Ponownie klasyczny ON: glowa noszona za wysoko, wykrok przednich lap dla wilczaka nieprawidlowy, bo owczarkowy. To samo z tylem...
U Eetee ten ruch owczarkowaty jest JESZCZE bardziej widoczny - glownie z powodu bardzo oppadajacego zadu (coz, to typowy pies "od Uhoste"):
(mozna zerknac na fotki, ktorymi szczyci sie Grzes - doskonale widac, ze suka ma ruch (czyt: katowanie i budowe) jakiego wilczak miec nie powinien.... Dziwi wiec, ze Cara dostala bdb, a Czambor - Naj.Psa, a Eettee nawet BOBa, skoro od Cara Meli rozni je przede wszystkim to, ze ona ma DOSKONALE dlugie lapy, podczas, gdy "Zwyciezcom" Bozia wilczych nozek poskapila... Gorzej - zamiast tego niestety "nagrodzila" je o wiele dluzczymi cialami niz Cara...
Oj, tak sie sklada, ze wlasnie fotki Barbelo (ktora dostala ocene "bardzo dobra") kontra Czambor (doskonaly, Najlepszy Pies) i Eetee (doskonala i Najlepsza Suka) mozna uzyc aby pokazac roznice miedzy Czechoslowackimi Wilczakami, a Czechoslowackimi Owczarkami:
Zwycieskie psy wystawy: po lewej Czambor, po prawej Eetee:
I teraz roznice budowy, ktore DOSKONALE widac:
- Barbelo ma piers plaska jak decha (czyli jak wilczak). U "zwyciezcow" widac BARDZO mocne przedpiersia. U Eetee ta piers az odstale psujac linie frontu.... Tego przedpiersia u wilczaka nie ma prawa byc -swiadczy ono nie nieprawidlowym "owczarkowatym" katowaniu frontu
- Barbelo ma piekne dlugie nogi, takie jakie u wilczakow sa MUSEM. Zwyciezcy jak widac maja krotsze nogi - Eetee o wieke krotsze. A naruszenie tego indeksu to na serio bardzo wielka wada...
- Cialo Barbelo jest krotkie....co jest charakterystyczne dla wilczakow i wszystkich biegajacych, wytrzymalych ras. Czambor ma dluzszy format, Eetee jest BARDZO dluga (stawiam, ze ponad 111)... Dlugie cialo maja owczarki, dla CzW to wada...
- Barbelo ma prosty grzbiet. Linia grzbietu Czambora, ktory staje w pozycji wystawowej opada. Linia Eetee opada BARDZO mocno - to cecha, ktora kazdy zna z rasy owczarek niemiecki.... U wilczakow to niedopuszalne - grzbiet moze opadac tylko o jakies 2cm...
- Barbelo ma prawidlowe katowanie - nogi z pozycji wystawowej znajduja sie pod cialem, podczas gdy "zwyciezcy" maja typowe katowanie owczarkowe, czyli z pozycji wystawowej lapy znajduja sie daleko za zadem - mocno to widac u Eetee....
Aby nie bylo po raz n-ty gadania, ze to tylko prywatne preferencje Margo - jeszcze raz wrzucam skic prawidlowej budowy typowego wilczaka:
szkic by K. Hartl, the zalozyciej tej rasy
Ja na serio zdaje sobie sprawe, ze Czmbor i jego klon Eetee moga sie podobac, bo to ladne psy. Ale niestety w ringu wilczakow nie maja za bardzo czego szukac.... Wlasnie ze Slowacji wrocil Przemek - powiedzial, ze wsrod tamtejszych psiw Czambor i jego cora wygladalyby jak inna rasa...I nas serio tak jest - na serio razi, gdy wlasnie takie psy zdobywaja BOBy w rasie Czechoslowacki Wilczak, ktore nie maja podstawowych i charakterycztycznych cech CzW...
A wiec jednak BOB cos tak
A wiec jednak BOB cos tak czulam przed wystawa, dobrze ze nie pojechalam bez sensu wywalona kasa by byla
Wiesz, ja od zeszlorocznej
Wiesz, ja od zeszlorocznej rozmowy z sedzia po jego sedziowaniu w Wawie mam taki niesmak, ze chyba jeszcze dlugo do Wa-wy na wystawe nie pojade... Lub jesli juz to po to, aby pokazac "widzom" wilczaki... Ze CzW to nie taki "inny ONkek"...
Margo ja juz za czesto
Margo ja juz za czesto jezdzilam by pokazac wilczaka, ale co z tego ze ludzie docenia jego poza ringiem, jak na ringu wiecznie to samo, moze kiedys jeszcze wrocimy ale poki co nie ma sensu. Przykladowo taka wystawa w Wawie to dla nas caly oboz szkoleniowy, wiec coz wole oboz
Ja to calkowicie rozumiem....
Ja to calkowicie rozumiem.... Nie dziwi mnie, ze ludzie od (typowych) wilczakow coraz liczniej rezygnuja z wystaw, bo nie chca wyrzucac kasy w bloto... Wola przeznaczyc pieniadze na sensowne rzeczy.... ale dla mnie jako hodowcy to ogromna szkoda, ze na wystawach promuje sie czesto anomalie i nie raz BOBa dostaje zwierze, ktore budowa i ruchem prezentuje tylko "jak wilczak NIE POWINIEN byc zbudowany"....
Na szczescie sa inni
Na szczescie sa inni wlasciciele typowych wilczakow, ktorym sie chce jezdzic i oby jezdzili jak najdluzej
Taaak... niektorzy sa twardzi
Taaak... niektorzy sa twardzi jak diament... Zadne sedziowanie ich nie zniecheci... Wypchna ich drzwiami, to wejda oknem. Jak i to zamkna, to sie wslizna rura kanalizacyjna....
noo Gosia, nie mow, przed
noo Gosia, nie mow, przed rokem to ja mialam zawal kedy dostala BOB dziwne to bylo bo psy byli jedne a suki totalne odwrotne
Panu Bogu świeczke i diablu
Panu Bogu świeczke i diablu ogarek... Tak posedziowal rok temu
Dokladnie tak bym to okreslila.... ;)
Dokladnie tak bym to okreslila.... Tak samo bylo jak sedziowal Slowak... Przy przyznawaniu CWC w klasie championow szczeki nam opadly... czlowiek zastanawial sie, czy go chwilowo slonce nie oslepilo... Bo suka nie tylko nie nadawala sie na klase championow, ale byla w takimi stanie, ze nie nadawala sie na wystawe... Ale na finaly wstydzil sie ja wyslac.... Hodowcy z Wawy mieli sie czym chwalic, a sedzie nie skompromitowal sie przed innymi...
noo wygrali obie strony
noo wygrali obie strony barikady
Dokladnie.... Ale niesmak
Dokladnie.... Ale niesmak zostaje, gdy Slowak daje tytuly suce, ktora na wystawie w swoim kraju wyslalby z bdb...
Ja zamiast zapisu na tą
Ja zamiast zapisu na tą wystawę miałam:
-drybedzik 120x160 (przetne na pol i bedą dwa)
-piwo,woda mineralna i megaszaszlyk z ziemniakami
-2 bilety wstępu
oraz brak stresu i mile spotkanie towarzyskie. Bies zadowolony i my też
Ale była perełka.....
Ale była perełka.....Alinkowej siostry dziecię..Cara Mela....ależ ona frunęła nad tym ringiem! Poezja! Przemiła sędzina niestety nie patrzyła ani na ruch, ani na charakter. Strachliwce i agresory były OK. A szkoda. Szkoda mi Cary, za ten ruch, bo dawno czegoś takiego nie widziałam.
noo a ona na klubowej u nas 3
noo a ona na klubowej u nas 3 w porownaniu o ruch miedzy sukami byla to jejku boje sie pomyslec jak inne biegali w takim razie
Ja cos takiego widzialam u Hammara..
Ja cos takiego widzialam u Hammara... On jest przekochany, ale niepozorny... Ale jak zaczal biegac... CUDko....
Duże rozczarowanie to 2 championy
Duże rozczarowanie to 2 championy: Czambor próbujący zaatakować sędzinę (cały czas warczał i próbował kłapać)- chyba jeden z nielicznych nie wymacanych psów (sędzina wymiękła i potem bała się podejść do Cheya, dopiero po zachęcie, że śmiało może, zaczęła macać). Druga to Enid WzPD...jak na championkę to wyjątkowo przerażone, skulona i wyrywająca się przy kontroli zębów...O ile młodzieżowe klasy pewne uchybienia wybaczają o tyle klasa championów powinna do czegoś zobowiązywać;/ Ale to z punktu widzenia obserwatora, do wyników nic nie mam. Choc nie! Mam! Cieszę się, że po wielu latach "jechania" PaDaków po Dewi, ta dziś w cuglach wygrała klasę weteranów, zostawiając Adharę sobie za ogonem. A juz bałam się, że sędzina 'doceni" starszy wiek....
Sędzina miała zafiksowane na
Sędzina miała zafiksowane na wilcze głowy - małe uszy przede wszystkim i to podkreślała. My mamy w opisie " piękna wilcza głowa" Zawsze mieliśmy piękna i samcza, na starość doszła wilcza:) I niektóre psy oberwały komentarz, że są za wysokie:) Fajnie się wystawia w weteranach - poza tymi emocjami i rywalizacją, ale z nowymi doświadczeniami na temat poglądów sędziów
To w sumie bardzo fajnie... :)
To w sumie bardzo fajnie... Widze, ze nie bylo tak zle jakby BOB na to wskazywal...
hmm to dla czego bob i bos ma
hmm to dla czego bob i bos ma " mniej wilcze glowy"
Jak mniej...To glowa
Jak mniej...To glowa dlugowlosego wilka arktycznego...
A tak serio: kwestia "wilczosci" zalezy od stawki... Mimo, ze w porownaniu do porzadnych wilczakow z na serio WILCZYMI glowami Czambor i Eetee maja glowy slabiusienki i pozbawione kompletnie wilczosci, to akurat w Warszawie mimo wszystko byly w czolowce... Nie ich wina, ze wiele psow glowy mialo jeszcze slabsze...
to rase nie ta wybrali w ringu :)
to rase nie ta wybrali w ringu U CSV arktyka w krwi wedlug hystorii nie moze byc
Czambor-Geirrod-Ellander..
Czambor-Geirrod-Ellander...to lokaty w psach championach, więc chyba jednak nie tak źle?
A mnie sie baaardzo podobaly
A mnie sie baaardzo podobaly 2 samce obecne na tej wystawie: G. Kraken oraz moj Śmierdziel (nie byl wystawiany). Kraken to małe cudo, a ja po raz kolejny stwierdzilam, ze moj psiur jest dla mnie najpiękniejsiejszy (Gaga: poza Cheyem oczywiście)
Anula...co Ty za herezje wypisujesz?
Anula...co Ty za herezje wypisujesz? Bies najpiękniejszy poza Cheyem???? ON ma być najpiekniejszy bezwarunkowo, żadnych poza
Dla mnie sedzina ma plusa, za
Dla mnie sedzina ma plusa, za to ze mnie zaskoczyla brakiem "uklonu w strone organizatorow...
Z championami w grupie samców
Z championami w grupie samców rzeczywiscie bylo tak, ze sedzina musiala wyprosic (!) z ringu 2 pozostale samce, zeby móc ocenić championa Czambora... Nie powinno tak być, wedlug mnie. To obnaża słabość grzegorza jako praktyka, który próbuje być czasem bardziej święty niż papież. Na ocenie suk nie byłam, ale rzeczywiście, mi się też Cara Mela podobała, jak ją widziałam poza ringiem. Drobna i lekka suczka. A Dewi nie wygląda na weteranke, to fakt
Kraken rlz, mimo wszystko...to jest tak, jakbym widziala mojego psa 3 lata temu
ulvar wrote:Czy wiecie jak
nie wiem
polskie wystawy chyba nalezy sobie odpuscic
IMO
Cara Mela dostala "bardzo
Cara Mela dostala "bardzo dobra", Staugunas tez
Żartujesz??
Żartujesz??
A wiesz dlaczego? Bo wystawiała się ładnie, biegała przepięknie...
Nie wiem.
Nie wiem. Moze Daiva bedzie wiedziala jakie bylo uzasadnienie...
staugunas za to ze ma za
staugunas za to ze ma za gleboka klate i za .... ROWNA linie gorna, a Atika za to ze ma za mocne katowanie i cos tam jescze
n o fakt, katowanie tylnych
n o fakt, katowanie tylnych łap to ma mocne, widac sedzina to widziala
tylko chyba ona pisala ze ma
tylko chyba ona pisala ze ma zle katowanie ... przedne .... a tylne cudowne
tylne? Wlaśnie tylne ma
tylne? Wlaśnie tylne ma przekatowane i to dośc mocno.....
tylne ma dobre przedne ma zle
tylne ma dobre przedne ma zle tak napisala sedzina
to ja już nic nie wiem...ale
to ja już nic nie wiem...ale uznania tego ruchu trochę szkoda....
kolejna hucpa, a nie sedziowanie...
kolejna hucpa, a nie sedziowanie...
Staugunas wg mnie lepiej wyglada w realu, niz na zdjeciach. Ma ladne futro, nawet w srodku lata.
To samo powiedziałam
To samo powiedziałam Danielowi o Vuko.....baaardzo ładny pies, którego uroku w ogóle nie oddaja zdjęcia. Nie ma chłopak szczescia do dobrego fotografa chyba
W kurierze warszawskim
W kurierze warszawskim relacja z wystawy i wypowiedź naszej p. sędziny...mniej więcej taka: jeśli podchodzę do psa i on się kuli i wycofuje lub pokazuje agresję to muszę zaznaczyć, że cos jest nie tak. Hmmm..telewizja kłamie?
wolfin wrote: a Atika za to
Ale mowimy, ze Cara Mela ma zle. A Czambor? Tu ladnie widac:
Jakby sie ustawil w klasycznej pozycji wystawowej (jeszcze bardziej ostawil nogi) to byly to klasyczny przyklad owczarka..
Tu jeszcze raz Czambor w ruchu:
Ponownie klasyczny ON: glowa noszona za wysoko, wykrok przednich lap dla wilczaka nieprawidlowy, bo owczarkowy. To samo z tylem...
U Eetee ten ruch owczarkowaty jest JESZCZE bardziej widoczny - glownie z powodu bardzo oppadajacego zadu (coz, to typowy pies "od Uhoste"):
(mozna zerknac na fotki, ktorymi szczyci sie Grzes - doskonale widac, ze suka ma ruch (czyt: katowanie i budowe) jakiego wilczak miec nie powinien.... Dziwi wiec, ze Cara dostala bdb, a Czambor - Naj.Psa, a Eettee nawet BOBa, skoro od Cara Meli rozni je przede wszystkim to, ze ona ma DOSKONALE dlugie lapy, podczas, gdy "Zwyciezcom" Bozia wilczych nozek poskapila... Gorzej - zamiast tego niestety "nagrodzila" je o wiele dluzczymi cialami niz Cara...
Fotka Czamobra od Aiste:
Oj, tak sie sklada, ze...
Oj, tak sie sklada, ze wlasnie fotki Barbelo (ktora dostala ocene "bardzo dobra") kontra Czambor (doskonaly, Najlepszy Pies) i Eetee (doskonala i Najlepsza Suka) mozna uzyc aby pokazac roznice miedzy Czechoslowackimi Wilczakami, a Czechoslowackimi Owczarkami:
Barbelo:
(fot. E.Bednarska)
https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/q72/s720x720/1002393_10201462357222674_1963320449_n.jpg
Zwycieskie psy wystawy: po lewej Czambor, po prawej Eetee:
I teraz roznice budowy, ktore DOSKONALE widac:
- Barbelo ma piers plaska jak decha (czyli jak wilczak). U "zwyciezcow" widac BARDZO mocne przedpiersia. U Eetee ta piers az odstale psujac linie frontu.... Tego przedpiersia u wilczaka nie ma prawa byc -swiadczy ono nie nieprawidlowym "owczarkowatym" katowaniu frontu
- Barbelo ma piekne dlugie nogi, takie jakie u wilczakow sa MUSEM. Zwyciezcy jak widac maja krotsze nogi - Eetee o wieke krotsze. A naruszenie tego indeksu to na serio bardzo wielka wada...
- Cialo Barbelo jest krotkie....co jest charakterystyczne dla wilczakow i wszystkich biegajacych, wytrzymalych ras. Czambor ma dluzszy format, Eetee jest BARDZO dluga (stawiam, ze ponad 111)... Dlugie cialo maja owczarki, dla CzW to wada...
- Barbelo ma prosty grzbiet. Linia grzbietu Czambora, ktory staje w pozycji wystawowej opada. Linia Eetee opada BARDZO mocno - to cecha, ktora kazdy zna z rasy owczarek niemiecki.... U wilczakow to niedopuszalne - grzbiet moze opadac tylko o jakies 2cm...
- Barbelo ma prawidlowe katowanie - nogi z pozycji wystawowej znajduja sie pod cialem, podczas gdy "zwyciezcy" maja typowe katowanie owczarkowe, czyli z pozycji wystawowej lapy znajduja sie daleko za zadem - mocno to widac u Eetee....
Aby nie bylo po raz n-ty gadania, ze to tylko prywatne preferencje Margo - jeszcze raz wrzucam skic prawidlowej budowy typowego wilczaka:
szkic by K. Hartl, the zalozyciej tej rasy
Ja na serio zdaje sobie sprawe, ze Czmbor i jego klon Eetee moga sie podobac, bo to ladne psy. Ale niestety w ringu wilczakow nie maja za bardzo czego szukac.... Wlasnie ze Slowacji wrocil Przemek - powiedzial, ze wsrod tamtejszych psiw Czambor i jego cora wygladalyby jak inna rasa...I nas serio tak jest - na serio razi, gdy wlasnie takie psy zdobywaja BOBy w rasie Czechoslowacki Wilczak, ktore nie maja podstawowych i charakterycztycznych cech CzW...