W piątek 13 zrezygnowałam z biznesu życia :D
W piątek 13 zrezygnowałam z biznesu życia Własnie wracamy z burą z krótkiego spacerku, na skwerku stoi przy wypasionej bryce gość w średnim wieku i wgapia się w Lorkę. Dla niej to sygnał, że trzeba się ładnie przywitać, więc podeszła z foczkę, dwa merdnięcia ogona i idziemy dalej. Chyba jendak coś zaiskrzyło, bo gość woła standardem "czy to husky"? Mówię "nie, nie husky, wilczak" i idę dalej. Facet dogonił nas i mówi "Za ile go pani sprzeda?" - nawet nie zauważył, ze to suka "Nie jest na sprzedaż". "Dam ile pani chce". Zaśmiałam się "Nie stać pana" Idziemy dalej, a facet woła "10 tysięcy mam przy sobie, może go pani od razu tu zostawić" Wzruszyłam ramionami i idziemy dalej. Gość woła "15 tysięcy? 20? Nich pani tylko poda cenę!!!". Moja bezcenna już leży z brzuchem do góry na kanapie, a ja się zastanawiam ile jeszcze mogłbym za nią od gościa wyciągnąć
nooo taki biznes :)
nooo taki biznes ale trzeba bylo zapytac... jaka waliuta :DDD
Mam tylko nadzieję, że facet otrzymał lekcję życia...
Mam tylko nadzieję, że facet otrzymał lekcję życia... że nie wszystko można kupić, nieważne za jaką cenę.
Lorka jest bezcenna
Lorka jest bezcenna
Chyba będziemy teraz musieli jej jeszcze bardziej pilnować :D
Chyba będziemy teraz musieli jej jeszcze bardziej pilnować
Żarty żartami, ale ...
Żarty żartami, ale mnie takie sytuacje na poważnie przerażają Potem mam przez kilka tygodni koszmary, że mi ktoś psa ukradnie...
...choć sytuacji z konkretnymi cenami za psa to jeszcze nigdy nie miałam
Nie martw sie...
Nie martw sie - po 2-3 dniach zlodziej sam zadzwoni, proszac, abys zabrala od niego to diabelstwo...
Haha, racja!
Haha, racja!
Uwielbiam mojego męża!
Uwielbiam mojego męża! Jego automatyczna reakcja na relację ze spaceru: "Gość wyraźnie podrywał Cię na psa". Na to nie wpadłabym choćbym nie wiem jak długo myślala! :S. Ale usłyszeć coś takiego od ślubnego po 40 wspólnie spędzonych latach - prawie tak bezcenne jak Lorka
No cóż...
No cóż...opowiedziałam sytuację mojemu Ulubionemu i powiedział to samo.....
Już go lubię
Już go lubię