Wilczakowe spacery w Krakowie...

  • warning: include(./sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php): failed to open stream: No such file or directory in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.
  • warning: include(): Failed opening './sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php56/lib/php') in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.

Rona, a my ostatnio poznaliśmy się z Waszą Lorką koło Błoń Smile Ciotka Furia trochę małą obwarczała, w pierwszej chwili, ale mała nie przejęła się tym kompletnie:) Dzielne i bardzo otwarte suczątko Smile i urokliwe niezwykle Smile

Wilczakowe spacery w Krakowie...

[quote:3627f7acf0="AgaWó."]Rona, a my ostatnio poznaliśmy się z Waszą Lorką koło Błoń Smile Ciotka Furia trochę małą obwarczała, w pierwszej chwili, ale mała nie przejęła się tym kompletnie:) Dzielne i bardzo otwarte suczątko Smile i urokliwe niezwykle Smile
A... to byliście Wy z Furią?! Leszek tak mętnie zeznawał, że myślałam, że spotkał Karcharotha! Nawet się cieszyłam, że wujek uczył smarkulę szacunku dla starszych, a tymczasem to była ciotka! Smile
Lorka jest twardą sztuką, łatwo nie daje się zbić z tropu i byle warknięciem się nie przejmie. Ona lubi DUŻE psy Laughing out loud Najlepiej się bawi z mastifem tybetańskim, który cały czas buczy jakby odmawiał różaniec, z Dambo- breneńskim psem pasterskim i Figą - 9-letnią bokserką, która ma dla niej anielską cierpliwość. No i uwielbia wszelkie szczeniaki ... :tease:

Na Błoniach wciąż słyszę historie o wilczaku Cargo, myślę że chodzi o Argo od Starkej? Spotkaliście go może kiedyś?

Wilczakowe spacery w Krakowie...

Nie, Argo-Cargo nie spotkaliśmy, ale słyszymy za to historie o wilczaczce z Huty i pojęcia nie mamy co to za suka może być? Jesteśmy na Błoniach praktycznie co drugi dzień wieczorem, więc pewnie jeszcze nie raz się spotkamy Smile
Serdecznie pozdrawiam Laughing out loud

Wilczakowe spacery w Krakowie...

[quote:fa5d5d50f1="AgaWó."]Nie, Argo-Cargo nie spotkaliśmy, ale słyszymy za to historie o wilczaczce z Huty i pojęcia nie mamy co to za suka może być?
Może chodzi o Charmen Eden Severu?

[quote:fa5d5d50f1="AgaWó."]Jesteśmy na Błoniach praktycznie co drugi dzień wieczorem,więc pewnie jeszcze nie raz się spotkamy:)

My chodzimy do przedszkola we wtorki i czwartki i wracamy ok 19.30-20.00 a socjalizujemy się raczej rano, kiedy widać z daleka co nasz mały odkurzacz trzyma w pysku. Laughing out loud Do miłego spotkania :hello:

Wilczakowe spacery w Krakowie...

oooo to jesteśmy dokładnie na zmianę bo my w poniedziałki,środy i piątki. Ale skoro się nam raz udało spotkać, to pewnie jeszcze się nam uda Laughing out loud Laughing out loud A chodzicie na Juvenię?

Wilczakowe spacery w Krakowie...

Na pewno się spotkamy, bo codziennie bywamy na Błoniach. Ostatecznie gdzieś trzeba mała wybiegać, a tam przynajmniej jest wesołe towarzystwo i w miarę bezpiecznie, tzn. nie ma szalonych myśliwych i widać na dużą odległość co psy robią.
Bywamy tam o różnych porach - który z domowników ma wolną chwilę a widzi, że małą zaczyna rozpierać energia - bierze i idzie ją 'zmęczyć' Wink