Wystawa w Niemczech...podsumowanko
Urcio na ringu zdobyl 4 lokate na 7 psow, wiec jak na lysola i kurdupla bardzo ladnie , no i w koncu nie jestesmy ostatni takze jestem bardzo zadowolona bo jak wielu osobom mowilam Urcio byl tam najmniejszy (najdrobniejszy) i najbardziej lysy ale chlopak sobie z tego nic nie robil, prezyl sie do dziewuch i bural sie na samce. Chyba byl najwiekszym burakiem wystawy
Szczerze mowiac balam sie bardzo wystawy i tego ze Urcio na ringu postanowi wymordowac wszystkie psy i wylecimy z dyskwa albo ze gorzej, postanowi walnac focha i nie bedzie chcial sie w ogole pokazac, trening ringowy przed wystawa byl fatalny, wiec bylam przerazona. Na ringu owszem bural sie na chlopakow ale zdolal z nimi pobiegac. Pani Sedzina zmacala go z gory na dol i wytargala porzadnie za ogon opis mamy podobnoz bardzo ladny, ale musze wierzyc tlumaczowi na slowo bo moj niemiecki jest marny.
Mimo ogromu kilometrow ciesze sie ze pojechalismy, Urcio ma bardzo dobre wspomnienia z wystawy, poza tym warto zobaczyc inne psy bo nigdy nie wiesz jak pozytywnie Cie zaskoczy twoj wlasny
ponizej Urcio podczas swojego ulubionego zajecia... podrywanie Lilki
- Aby odpowidać zaloguj się lub utwórz konto
- 9880 odsłon
Gratulacje
Gratulacje
Gratulacje to moze za duzo,
Gratulacje to moze za duzo, ale ciesze sie bardzo
congratulations, but more
congratulations, but more than that, glad you had a great time
thanks, yes we did it was a
thanks, yes we did it was a great idea to go there Uro was in heaven he had six females to play with him, though I bet he was quite disappointed in the end that nothing more happened
No i se nie da powiedziec.
No i se nie da powiedziec... Uro byl najbardziej wylenialym wilczakiem i najchudszym w stawce, ale rzeczywista wielkosc to nie optyka... Moze wygladal na mniejszego, ale nie byl... Ja wiem, ze spora nadwaga co niektorzych psow dodawala im cm, ale bylam przy ich mierzeniach na innych bonitacjach i dodatkowe kilogramy nie zmieniaja faktu, ze sa to psy od Urcia mniejsze.... U nas tez Merry Bell uwazano zawsze za ogromna....a ogromna to ona miewala wage...
Na wystawie byly dwa rzeczywiscie wielkie psy. I...zal bylo patrzec jak sie ruszaja... "Szczeniaczek" dostal "bardzo dobra" - i tak mial szczescie, ze jest poprawka na wiek. Jak dorosnie i bedzie oceniany pod wzgledem ruchu i wzorca to nie wyjdzie poza "dobra".... Ten drugi byl jeszcze doskonaly, ale to tez mlodziutki pies - w wieku 3-4 lat bedzie moloskiem, ktory o "dosk" bedzie mogl pomarzyc....
A inna sprawa - gdyby nie to, ze psiak sie pochorowal to najlepszym psem tego dnia bylby Best Remus Lupina Chaos. Super typowe zwierze. I na dodatek bardzo wysoki wilczak. Jego ojcem jest malutki CzW, ktory minimum wzrostu osiagnal dopiero jak porzadnie przytyl, co dodalo mu cm tluszczu na grzbiecie... (btw - jego synem jest ten duzy pies tej wysportowanej Niemki)
Jak widzisz natura lubi platac figle... I to bardzo. Nie wiem, czy kojarzysz psy, ale w oczy rzucalo sie, jak malutkie byly suki pochodzace z hodowli mojej "ukochanej" czeskiej hodowczyni reklamujacej sie, ze stawia na wielkosc i hoduje tylko olbrzymie psy... Latwo bylo je poznac. A jesli cos mialy duzego to klatki piersiowe i spad gornej linii...
Ale tak z innej beczki - szczegolnie u psow bylo widac jak bardzo roznia sie czechoslowackie wilczaki w Niemczech i u nas. I nie jest to dla nas komplement... Gdyby na ta klubowke wyslac psy, ktore prezentuja sie na wystawach w Polsce to znacznie wzroslaby ilosc ocen "dobrych".... W ilosc "owczarkow" bijemy ich na glowe, a to przeciez Niremcy wymyslili (i kochaja) ONki....
Druga sprawa.... Nie wiem, czy bylo slychac ten wybuch smiechu, ale padl zart w jednej z klas samcow, ze "temu psu obnizymy ocene za "zbyt wysoko noszony" ogon. Niemcy uznali to za fantastyczny zart. Chwile potem padlo wytlumaczenie, ze to nie jest zart, ale polsa rzeczywistosc wystawowa - zszokowalo ich, ze na ocenach w Polsce sedziowie obnizaja oceny za ogony noszone ponad linie grzbietu... A wybuchli smiechem, gdy uslyszeli, ze sciganie ogonow propaguja sami hodowcy (choc gdy padly nazwiska komentarz byl jeden - "w tym wypadku nas to nie dziwi - widac, ze slawa polskich pseudo-specow" dotarla juz poza granice Polski ). Niemcy "popadali" ze smiechu, ze mozna byc takim ignorantem, aby napisac, ze wilczak nie powinien miec wysoko noszonego ogona...
Wiesz Margo, to juz nie tylko
Wiesz Margo, to juz nie tylko Polska, przeciez w Lodzi Rehanek mi zwrocil uwage ze Uro ma nie dosc ze za male ucho i jest za gruby to za wysoko nosi ogon, takze szybko sie ucza tych bredni. A tak w ogole to kilku psom niemieckim przydaloby sie noszenie kity w gorze jednak przyznac musze racje ze faktycznie stawka byla niezla, przegralismy z dobrymi psam (dobra nie jestem fanka zywciezcy w otwartej, ale druga lokata i trzecia byly fajne) podobal mi sie jeszcze temperament Inka taki sam burak jak Ura no i kita ciagle w gorze
Co do budowy Ura, Margo nie zaprzeczysz ze Uro byl najlzejszym wilczakiem, nie mowie tego jako cos zlego, jest drobny i dla mnie to plus bo jednak dzieki temu jest jak torpeda ale inne wilczaki mimo ze mialy ladna budowe byly od niego mocniejsze. Mam nadzieje ze foty beda niedlugo to bedzie widac roznice
Tak, to fakt - byul najbardziej wylenialym i najchudszym
Tak, to fakt - byul najbardziej wylenialym i najchudszym. Podobna kosc mialo kilka psow, ale ich "plus" byl taki, ze mialy o wiele wiecej "otoczki" na zeberkach...
no co ja poradze ze zrec nie
no co ja poradze ze zrec nie chce, a przy babach tym bardziej
To nie byl zarzut!
To nie byl zarzut! P{o prostu na kazdego wilczaka przychodzi taki czas... U nas tez zwykle najgorsza faza linienie przypadala na kluibowki
ehh a w zeszym roku mial taka
ehh a w zeszym roku mial taka piekna kryze
Po pierwsze Uro byl najmlodszy w klasie....
Po pierwsze Uro byl najmlodszy w klasie.... Po drugie - bo nie widzialas miotu J-Zlata palz jak byly mlode. Teraz moze ci to mylic, bo maja po 7 lat, a starsze psy wygladaja juz inaczej, ale ten miot byl nawet delikatniejszy (chyba poza Jurim). Kazdy pewnie zna Jasna, a ona ma polowe kosci jaka ma Uro - na serio jest delikatniutka (zreszta w szczeniakach byla jej corka)... /i takich psow jest masa.... A efekt - to np wlasnie takiej budowy suka z otwartej malo nie wygrala na weekend klubowki... Bo teraz nabrala juz masy, a wiek splywa po niej jak po kaczce....
Ja nie mam zamiaru Ciebie przekonywac, ze Uro ma mega kosc, bo ma lzejsza. Ale tam bylo wiecej takich psow, ktore jako MLODE psy wygladaly jak urcio... Tak sie sklada, ze doskonale znam niemieckie psy - bylam na ich pomiarach i bonitacjach i wiem ile im mierzono... Teraz wyglada to inaczej, bo to sa osobniki, ktore maja po 7-8 lat lub wiecej. Zobacz Jolly - teraz to KAWAL mocnej baby. A jako mlodziezowa byla niewiele mocniejsza niz Lilka... SERIO! Szkoda, ze nie pogadalas z Michaelem - dokladnie tak jak Uro (taka sama budowe) mial jego Koro z Krotkovskiego dwora. Pies, ktory mial prawie 40% wilczej krwi... Teraz na czeskiej wersji toczy sie rozmowa dlaczego tak malo miotow mial Bux z Krotkovskeho dvora - uwazany obecnie za najpiekniejszego wilczaka jaki sie narodzil. Wiesz dlaczego - bo trafil do Czech, a tak nikt nie chcial go uzywac, bo nazywano go "wymoczkowata suka"... Szczekli im poopadaly dopiero pozniej....
Nadal na WD jest artykul czeskiego sedziego, ktory twierdzil, ze slowackie linie to ogolnie porazka, bo ich psy wygladaja jak delikatne czeskie suki bez jajek. (czego nie napisal to tego, ze slowackie psy maja wyglad wilkow, a mocnym czeskim samcom tylko krok do owczarkow).
To sie zaciera - pamiec ludzi kjest krotka, ale takich lzejszych psow w tej rasie jest masa... Zobacz sobie fotki Urcia i porownaj je (kosc, budowa) do innych psow - np z hodowli z Krotkovskeho dvora i Zlata palz - zobaczysz, ze Uro w porownaniu do innych psow z tych linii wyglada na fotach mocno i kosc tez ma mocniejsza... Teraz wygladal smiesznie, ale tez sama wiesz, ze nikt Ura nie poznal, bo jest obecnie wyjatkowo lysy i chuderlakowaty.... Taki czas.... porownaj je ponownie w zimie za jakies 2 lata.... Teraz Uro ma 2.5 - na wilczaka to nadal niedorozwiniety podrostek. Do doroslego samca brakuje mu minimum roku...
hehehe, jak mowie ja nie narzekam na budowe Ura
hehehe, jak mowie ja nie narzekam na budowe Ura, lubie ze jest kurdupel i leciutki, ulatwia nam to wiele spraw a tak na marginesie Michael jak podszedl to patrzyl na Urcia, pokiwal glowa z uznaniem, spytal sie o rodzicow, wiec powiedzialam, jak uslyszal po kim to powiedzial " aaaaa to brat Urobacha? " malo nie padlam biedny Urcio bez tych klakow nie wyglada jak Urcio
No mowie ci, ze on obecnie nie przypomina Urcia...
No mowie ci, ze on obecnie nie przypomina Urcia.... Ja to samo miewalam z Balrogiem.... Tez go nie poznawali w letniej szacie (lub dokladniej mowiac, gdy byl lysy)...
A co do lekkich psow - przypomnial mi sie Akim... Tez sie z niego smiali, gdy byl mlody.... Goran wstydzil sie go pokazywac na przegladzie... Chlopak mial mega nogi co potegowalo efekt "wymoczkowatosci"....
Ale takiego Akima nikt juz nie pamieta - kazdy wzdycha tylko do jego doroslych fot:
czyli oni sie robia
czyli oni sie robia mocniejsi? Ja nie chce by Uro zmeznial, juz mu klata i czacha i pysk urosly , wystarczy choc dwoma cm wzwyz bym nie pogardzila
Robia i to mocno...
Robia i to mocno... Glowa troche sie zmienia - tzn molos sie nie zrobi, ale jeszcze poteznieja miesnie i szczeki....dlugo trwa tez rozrost glowy na szerokosc... Co do reszty to widac przede wszystkim mocniejsza muskulature. Pies bedzie tez obrastal tluszczykiem - tzn nie bedzie juz taki "suchy"... Sama zobaczysz pewnie juz po tej zimie...
To wlasnie z tego powodu mowi sie, ze mlody wilczak musi byc brzydalem. Bo jak bedzie meski i "skonczony" to po osiagnieciu tych 3-4 lat stanie sie zbyt "zwalisty".... Wilczaki na serio BARDZO dlugo rosna...
ja nie chce ja lubie ta
ja nie chce ja lubie ta chudzinke
Margo, a wiesz może w jakim dokładnie wieku Akim był na tym zdję
Margo, a wiesz może w jakim dokładnie wieku Akim był na tym zdjęciu?
z tego co zobaczylam w bazie
z tego co zobaczylam w bazie fota zostala dodana gdy mial prawie 2 lata
No właśnie - dodana Jedyne
No właśnie - dodana Jedyne co z tego wynika to to, że na pewno nie miał więcej niż 2 lata
chyba nie, wyplosz jeden
chyba nie, wyplosz jeden
Przecież nie napisałam, że
Przecież nie napisałam, że miał 2
Jak dla mnie to wygląda na 9... góra 12 miesięcy, ale ciekawa jestem ile miał faktycznie
nie zmienia to faktu ze
nie zmienia to faktu ze pozniej tez byl wyplosz
Ale jaki piekny wypłosz!
Ale jaki piekny wypłosz!
no piekny, dziwi mnie ze mial
no piekny, dziwi mnie ze mial tylko dwa mioty, zdjecia pewnie tyci kolor przeklamuja byl pewnie ciut jasniejszy, co jest na plus
Mialby jeszcze jeden, ale...
Mialby jeszcze jeden, ale niestety maluchy nie przezyly. Genaralnie jego "problemem bylo to, ze mieszkal w wlascicielem w Slowenii - a kiedys hodowcy mieli jeszcze wieksza niechec do jechania na krycie dalej niz "wioska obok" niz maja teraz....
Tzn duza zasluga w tym wlasciciela....
Tzn duza zasluga w tym wlasciciela.... Kiedys Goran policzyl, ze rocznie PRZEBIEGA z psem 1800km... Nie mowiac juz o km pokonanych na rowerze. W zimie robili wypady w gory, gdzie obaj jedli tylko suszone owoce... Akim praktycznie nie mial kiedy utyc - byl jak karateka - mega silny i szybki, ale nie napakowany...
to fajnego mamy pradziadka
to fajnego mamy pradziadka
Robilismy ja na obozie w Bystrej pod koniec 2002.08.
Robilismy ja na obozie w Bystrej pod koniec 2002.08.
a jednak prawie dwa lata, no
a jednak prawie dwa lata, no przynajmniej wiem po kim moj jest wyplosz, choc Akim zdecydowanie mial dluzsze lapy
Uro i jego idiot face
Uro i jego idiot face
Dużo tych sędziów, nawet z
Dużo tych sędziów, nawet z Polski sie załapali
Sedzia jeden, reszta nie
Sedzia jeden, reszta nie miala nic do gadania
(Brak tytułu)
Sedzia jeden (z Litwy),
Sedzia jeden (z Litwy), tlumacz z Polski, aby tlumaczenie bylo nie "po lebkach" jak to sie czesto zdarza, ale odpowiadajace rzeczywistosci...
A jesli chodzi o zdjecie:
Tu akuratnabijalismy sie z tego polskiego gadania, ze wysoko noszony ogon to wada... Niemcy nie mogli pojac, ze sa u nas w Polsce hodowcy, ktorzy wypisuja na swoich stronach, ze ogon wilczaka nie moze unosic sie ponad linie grzbietu.... Najdelikatniejszy komentarz byl taki, ze to totalna ignorancja jesli chodzi o znajomosc wzorca....
z tego co wyciagnelam z rozmowy
z tego co wyciagnelam z rozmowy rowniez bylo o za malych uszach tez sie dziwili jak sedzia moze cos takiego powiedziec
Zgadza sie....
Zgadza sie....
coz moze warto zmienic miejsce wystaw
coz moze warto zmienic miejsce wystaw chociaz maja normalne podejscie do podstawowych spraw
Wiesz z czego sie smialam
Wiesz z czego sie smialam - z tego, ze np w championach pies, ktory nie mialby ogona w gorze dostalby pewnie gorsza ocene jako "niezbyt samczy i odstajacy od reszty stawki". ANI JEDEN pies nie mial tam ogona nisko - byly same prawdziwe samce...a stawka byla na serio swietna...
a propos ogonow... kiedy
a propos ogonow... kiedy wrzucisz foty ?
dzisiaj
dzisiaj
super
super