warning: include(./sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php): failed to open stream: No such file or directory in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.
warning: include(): Failed opening './sites/all/modules/advanced_forum/advanced_forum-topic-header.tpl.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php56/lib/php') in /home/peron/domains/zperonowki.com/public_html/site/includes/theme.inc on line 1079.
Czesc tak - mam 2, teraz przywiozlam kolejnego z Holandii - niebieskiego.... Mam dwie czerwone obroze "od Lotyszów" (z metalowa klamra). Spisuja sie super, choc farbuja siersc jak jest mokro... Do tego mam jeszcze obroze z podbitka kupowane w Czechach - firmy nie pamietam, ale trzymaja od kilku lat. Do tego Bure maja tez obroze "od swieta", ale to juz inna bajka...
A czy to jest ten Hamilton bo coś mi się wierzyć nie chce że w miarę ceny mają ok i zastanawiam się czy nie jakaś podróbka ????
Ja mam troszke inne - bo szersze (chyba 3cm) i inne kolory. Ale to ta sama firma - poza kolorem i szerokoscia sa dokladnie takie same...
A ceny sa na serio biorac pod uwage jakosc...
A że się tak podłącze z podobnym pytaniem, ale o smycz. Jaka polecacie? Potrzebuje mocną, długą ( ok 2 metry) i regulowaną najlepiej. Mam Manmata, ale wzór mi się nie podoba
Widzialam ja juz wczesniej - bardzo fajna. Ciekawa jestem tylko jak trzymac bedzie klamra. Jak wytrzyma wilczaki to tez chetnie zamowie... Polzaciskow z zasady nie zamawiam - wilczak w minute rozpracowuje jak sie z niej wydostac...
smycz dla mnie najlepsza antypoślizgowa z juliusa - przeszywana na całej długości i szerokości taką gumą, jak pies ciągnie to ręka się nie ślizga i nie przecina tym samym, bardzo fajna, długa smycz
Paulina szkoda, ze nie zapytałam Cie wcześniej, wczoraj robiłam zamówienie na szelki juliusa, mogłam razem zamówić. oj głupia ja
Margo, ja zamówiłam półzacisk właśnie u nas się sprawdzał wcześniej, Mi jakoś nigdy nie kombinowała przy nim (pod tym względem, jest mało wilczakowata ). Lubie ten rodzaj obroży, bo jak pies idzie na ładnie luźnej smyczy to mu obroża luźno "dynda" i nie ugniata sierści na szyi a jak pociągnie do tyłu czy do przodu to się błyskawicznie zaciska. Może naiwna jestem ale nigdy żaden pies z takiej obroży mi się nie wyswobodził
Skoro Mi nie kombinuje to spoko... Znam jednak wiele Burych, ktore szybko lapaly, ze zamiast sie cofac, czy ciagnac wystarczy obroze "poluzowac"... I juz sie jest na wolnosci...
Margo u nas polzacisk sie sprawdza, Uro go ma na totalnym luzie i sa sporadyczne sytuacje gdy chce sie wyslizgnac, typu suki sa tam a on tu, i ja nie chce z nim isc do suk, to wtedy marudzi, ale hukne i mam spokoj, bo w sumie grzeczny z niego chlopak
u nas rogz poszedl po niecalym tygodniu uzywania bylam tak wsciekla, ze machnelam reka i nawet nie reklamowalam, poszla sprzaczka, po prostu pekla jak ojciec byl z Urem na spacerze i Urcio wtedy zaznal chwilowej wolnosci Ojciec ma talent do psucia obrozy z zatrzaskiem, chyba trzy pekly jak byl z Urem na spacerze
Te sa wedlug mnie najpraktyczniejsze... Na codzien uzywam wlasnie nylonowych. I ten ROGZ z obrazka spelnia wszystkie wymagania obrozy "uzytkowej" - jest latwy do czyszczenia, ma duze kolko do podczepienie smyczy (nie trzeba szukac tego oczka w wilczej kryzie). Obroza jest przewlekana przez oczko, wiec cala masa psa nie idzie bezposrednio na klamre. No i najwazniejsze: dobre marki gwarantuja dobre klamry. Lepsze sa juz tylko obroze robione na zamowienie - widzialam takie, gdzie wstawano wojskowe klamry: byly nie do zabicia...
)
Ewa a jak się nazywała ta
Ewa a jak się nazywała ta firma z Australii co w Lazne o niej rozmawiałyśmy?
Red Dingo - nadal puchy, nic nowego nie mają...
Red Dingo - nadal puchy, nic nowego nie mają...
Faktycznie to samo co rok temu ;)
Faktycznie to samo co rok temu
Tez polecam Hamiltona
Tez polecam Hamiltona. Klarmy sie nie obawiaj - sa z blokada i przetestowane (przez lata) na wilczakach...
Margo rozumiem, że Twoje właśnie Hamiltona noszą?
Margo rozumiem, że Twoje właśnie Hamiltona noszą? Jeśli tak to faktycznie dobre testery
Czesc tak - mam 2, teraz przywiozlam kolejnego z Holandii...
Czesc tak - mam 2, teraz przywiozlam kolejnego z Holandii - niebieskiego.... Mam dwie czerwone obroze "od Lotyszów" (z metalowa klamra). Spisuja sie super, choc farbuja siersc jak jest mokro... Do tego mam jeszcze obroze z podbitka kupowane w Czechach - firmy nie pamietam, ale trzymaja od kilku lat. Do tego Bure maja tez obroze "od swieta", ale to juz inna bajka...
A czy to jest ten Hamilton
A czy to jest ten Hamilton bo coś mi się wierzyć nie chce że w miarę ceny mają ok i zastanawiam się czy nie jakaś podróbka ????
http://sklep.canifel.pl/hamilton-299-fam16-22-2-5cm-x-40-55cm-obroza-reg...
Ja mam troszke inne
Ja mam troszke inne - bo szersze (chyba 3cm) i inne kolory. Ale to ta sama firma - poza kolorem i szerokoscia sa dokladnie takie same...
A ceny sa na serio biorac pod uwage jakosc...
Tez miałam ostatnio "obrożowy dylemat".
Tez miałam ostatnio "obrożowy dylemat". W końcu zamówiłam taką jak ma Uro i Diuna himalaistka
http://www.superdog.sklepna5.pl/towar/134/wolfdog-polzaciskklamramarting...
dzisiaj ma przyjść to będziemy testować
A że się tak podłącze z podobnym pytaniem, ale o smycz. Jaka polecacie? Potrzebuje mocną, długą ( ok 2 metry) i regulowaną najlepiej. Mam Manmata, ale wzór mi się nie podoba
Widzialam ja juz wczesniej - bardzo fajna.
Widzialam ja juz wczesniej - bardzo fajna. Ciekawa jestem tylko jak trzymac bedzie klamra. Jak wytrzyma wilczaki to tez chetnie zamowie... Polzaciskow z zasady nie zamawiam - wilczak w minute rozpracowuje jak sie z niej wydostac...
smycz dla mnie najlepsza antypoślizgowa z juliusa
smycz dla mnie najlepsza antypoślizgowa z juliusa - przeszywana na całej długości i szerokości taką gumą, jak pies ciągnie to ręka się nie ślizga i nie przecina tym samym, bardzo fajna, długa smycz
Paulina szkoda, ze nie zapytałam Cie wcześniej
Paulina szkoda, ze nie zapytałam Cie wcześniej, wczoraj robiłam zamówienie na szelki juliusa, mogłam razem zamówić. oj głupia ja
). Lubie ten rodzaj obroży, bo jak pies idzie na ładnie luźnej smyczy to mu obroża luźno "dynda" i nie ugniata sierści na szyi a jak pociągnie do tyłu czy do przodu to się błyskawicznie zaciska. Może naiwna jestem ale nigdy żaden pies z takiej obroży mi się nie wyswobodził 
Margo, ja zamówiłam półzacisk właśnie u nas się sprawdzał wcześniej, Mi jakoś nigdy nie kombinowała przy nim (pod tym względem, jest mało wilczakowata
Skoro Mi nie kombinuje to spoko...
Skoro Mi nie kombinuje to spoko... Znam jednak wiele Burych, ktore szybko lapaly, ze zamiast sie cofac, czy ciagnac wystarczy obroze "poluzowac"... I juz sie jest na wolnosci...
Wie że Pańcia jest najlepsza na świecie
Wie że Pańcia jest najlepsza na świecie i ma mięsko to po jej ta wolność
Margo u nas polzacisk sie
Margo u nas polzacisk sie sprawdza, Uro go ma na totalnym luzie i sa sporadyczne sytuacje gdy chce sie wyslizgnac, typu suki sa tam a on tu, i ja nie chce z nim isc do suk, to wtedy marudzi, ale hukne i mam spokoj, bo w sumie grzeczny z niego chlopak
to nasze ulubione obroże od 4 lat :)
http://pelna-miska.pl/pl/p/Rogz-obroza-HB06-J-Choc/1793 to nasze ulubione obroże od 4 lat
Wyglądają niepozornie, ale klamry maja dodatkowe zabezpieczenia i jeszcze ani razu nas nie zawiodły.
u nas rogz poszedl po niecalym tygodniu uzywania :/
u nas rogz poszedl po niecalym tygodniu uzywania
bylam tak wsciekla, ze machnelam reka i nawet nie reklamowalam, poszla sprzaczka, po prostu pekla jak ojciec byl z Urem na spacerze i Urcio wtedy zaznal chwilowej wolnosci 
Ojciec ma talent do psucia obrozy z zatrzaskiem, chyba trzy pekly jak byl z Urem na spacerze 
Tez mielismy takiego ROGZA
Tez mielismy takiego ROGZA, ze sprzaczka od razu pękla. ale nie w tym modelu.
Te sa wedlug mnie najpraktyczniejsze...
Te sa wedlug mnie najpraktyczniejsze... Na codzien uzywam wlasnie nylonowych. I ten ROGZ z obrazka spelnia wszystkie wymagania obrozy "uzytkowej" - jest latwy do czyszczenia, ma duze kolko do podczepienie smyczy (nie trzeba szukac tego oczka w wilczej kryzie). Obroza jest przewlekana przez oczko, wiec cala masa psa nie idzie bezposrednio na klamre. No i najwazniejsze: dobre marki gwarantuja dobre klamry. Lepsze sa juz tylko obroze robione na zamowienie - widzialam takie, gdzie wstawano wojskowe klamry: byly nie do zabicia...