Właśnie wróciłam z Cresilem z rynku..
Właśnie wróciłam z Cresilem z rynku... daaaawno tam nie byliśmy, więc byłam ciekawa jak zareaguje, tym bardziej, że teraz wszędzie bożonarodzeniowe stragany i ludzi jeszcze więcej niż zwykle...
Tłumy ok, ludzie też raczej ok, ruch i zamieszanie ok... to czego boi się Cześ...?
...straganów z futrami i skórami baranimi
Jak zobaczył skórę z barana to tak zbaraniał, że ludzie dookoła zaczęli ze zdziwieniem (prawie) wykrzykiwać "Wiiiiilk!"
Oj, dużo spacerków po kiermaszu bożonarodzeniowym przed nami
- Aby odpowidać zaloguj się lub utwórz konto
- 6306 odsłon
Nergal też tak reagował na zapach skóry
Nergal też tak reagował na zapach skóry, ale potem to i nawet na takiej spał
No mnie dziś Cresil trochę zdziwił tą reakcją
No mnie dziś Cresil trochę zdziwił tą reakcją, bo on widywał w swoim życiu różne skóry i futra... ale zwykle leżące na podłodze, a stragan nie dość, że wielki to jeszcze kudłaty i pachnie jak zwierze
a Biesiak nadal z upodobaniem obgryza...
a Biesiak nadal z upodobaniem obgryza futrzane obramowania kapturów... i futrzane kołnierze
Uro to by chyba zrobil wslizg w to stoisko :P
Uro to by chyba zrobil wslizg w to stoisko
uwielbia zapach skory i owczej welny. Mam kapcie z takiej welny to niucha jak szalony i w ryju nosi kiedy moze
trzymam kciuki by Czesio sie szybko oswoil 
Myślę, że kapcie to i Czesiowi by się spodobały
Myślę, że kapcie to i Czesiowi by się spodobały, bo skórzane rzeczy żuje z wielką namiętnością
Futer akurat w domu nie mamy, ale bywał w miejscach, gdzie na podłodze leżą skóry z barana itd. i raczej nie robily na nim takiego wrażenia, żeby się ich bać - właśnie bardziej jeść jak już 
Ale będziemy mimo wszystko próbować zapoznać się z tym dziwnym straganowym zwierzęciem, co to mi Czesia :Ddzisiaj wystraszyło
On chyba dzisiaj ubzdurał sobie, że to jakieś wielkie zwierzę nagle mu "wyrosło" wśród tłumu... fakt, że tłok tam okropny, że nawet człowiek nie czuje się komfortowo, więc trochę się Creskowi nie dziwię
Ja bym przyzwyczaila go do przechodzenia obok
Ja bym przyzwyczaila go do przechodzenia obok bez zwracania uwagi, nie musi sie zapoznawac, byleby olewal
Będziemy próbować :)
Będziemy próbować
Tylko musimy się tam wybrać jak będzie trochę mniej ludzi, bo dziś trudno było przejść 2m w linii prostej 
ooo, pamietam takie cwiczenia z olewania
ooo, pamietam takie cwiczenia z olewania jak przechodzilismy obok posesji, ktorej pilnowal rodezjan
fajnie, a satysfakcja wielka